anatomia drewna, część druga - wzory do wydziergania z natury
Wie war Euer Osterfest?
Hat Euch hoffentlich die Sonne verwöhnt?
Vielleicht hat hat es ja auch so gut geduftet wie hier in Polen.
Die Polen haben eine so reiche Festtradition, dass ich sie mir auch ein bisschen angeeignet habe.
So gibt es am Karfreitag Maultaschen so, wie ich es von Zuhause aus Süddeutschland gewöhnt bin und am Ostersonntag ein typisch polnisches Osterfrühstück mit Weißwurst, Roten Beten mit Meerrettich, Gemüsesalat... (da fehlen jetzt noch Fisch- und Fleisch- und Eierspeisen verschiedener Art, die mache ich nicht, weil mein Magen dafür schon zu klein wäre) und zum Dessert "Pascha" (und und und... wo ich aus bekannten Gründen auch schon wieder aufhöre). Kurz, wir mögen es übersichtlich und abends soll das Menu dann auch schon verschwunden sein - natürlich in den zu kleinen Mägen und nicht im Kühlschrank. "Wovon sie besonders schwärmt, wenn es wieder aufgewärmt..." gilt für mich nämlich nicht.
Jak minęły Wam Święta Wielkanocne?
Mam nadzieję, że rozpieszczało Was słońce!
Może były też takie dobre zapachy, jak tu w Polsce.
Polacy mają taką bogatą tradycję świąteczną, że sobie ją też trochę przyswoiłam.
I właśnie mamy w Wielki Piątek schwabskie pierogi, tak jak jestem do tego przyzwyczajona z południa Niemiec, a w Niedzielę Wielkanocną typowe polskie śniadanie z białą kiełbasą, buraczkami z chrzanem, sałatką jarzynową... (tu jeszcze brakuje dań rybnych, mięsnych i jajecznych różnego rodzaju, których nie robię, bo miałabym na to za mały żołądek) i jako deser paschę (i i i... tu znowu już kończę ze znanych powodów). Krótko mówiąc, lubimy przejrzyste menu i do wieczora powinno wszystko zniknąć - oczywiście w za małych żołądkach, a nie w lodówce. Nie lubimy za bardzo odgrzewać.
Heute habe ich für Euch den nächsten Teil meiner Holzanotomieabenteuer mit Gipsintarsien.
Diesmal ist es ein Tangentialschnitt von Laubholz. Die Inspiration dazu kommt wieder aus dem Buch von Fritz. H. Schweingruber "Mikroskopische Holzanatomie".
Dzisiaj przygotowałam dla Was następną część moich przygód z anatomią drewna i intarsjami w gipsie. Tym razem jest to przekrój promieniowy drzewa liściastego. Inspirację na to mam z książki F. H. Schweingrubera "Mikroskopische Holzanatomie", czyli "anatomia drewna pod mikroskopem".
Bild via F.H.Schweingruber "Mikroskopische Holzanatomie" Zürcher AG, Zug, 1978 |
Man sieht hier in x-facher Vergrößerung Markstrahlen und Zellen.
Widoczne tu w dużym powiększeniu są promienie rdzeniowe i komórki.
Und so sieht mein erster Versuch aus, diese Fotographie in Gipsintarsien umzusetzen.
Widoczne tu w dużym powiększeniu są promienie rdzeniowe i komórki.
Und so sieht mein erster Versuch aus, diese Fotographie in Gipsintarsien umzusetzen.
A tak wygląda moja pierwsza próba przerobienia tej fotografii w intarsje w gipsie.
Es entstand etwas zugegeben Abstraktes.
Aber dann greife ich zum Computer und verzaubere die Gipsarbeit in ein buntes Muster. Ihr könnt Euch vorstellen wie spannend das ist.
Przyznaję, że powstało coś abstrakcyjnego.
Ale wtedy sięgam po komputer i zaczarowuje pracę z gipsu tak, iż ta staje się kolorowym wzorem. Możecie sobie wyobrazić, jakie to jest ciekawe.
Und nun zu den Strickmustern!
In Schweingrubers Buch zur Holzanatomie gibt es am Schluss noch Aufnahmen von Wurzelholz.
Die haben mich spontan an Strickmuster erinnert.
Zwei rechts, zwei links, zwei fallen lassen... Vielleicht muss man ja auch ab und zu um eine Klorolle herumstricken, da bin ich mir nicht so ganz sicher... ;-)
Jedenfalls regelmäßig zunehmen und das ganz und gar erlaubt.
Das Chaosmuster in der Mitte bleibt mir jedoch ein Rätsel...
A teraz temat wzorów do wydziergania!
W książce Schweingrubera są na końcu zdjęcia drewna korzeniowego.
Spontanicznie przypomniało mi to wzory:
dwa prawe, dwa lewe oczka, dwa spuścić... Może trzeba od czasu do czasu do okoła rolki od papieru toaletowego wydziergać, nie jestem tego zbyt pewna... ;-)
Jak ten chaotyczny wzór w środku powstaje, pozostaje dla mnie jednak zagadką.
Bild via F.H. Schweingruber Fraxinus Excelsior: Gemeine Esche, jesion wyniosły |
Schickt mir doch bitte eine Strickanleitung, wenn Ihr den Trick herausgefunden habt.
Bis bald,
dann habe ich für Euch "Markstrahlen an der Jahrringgrenze im Querschnitt"
Das klingt doch gut, nicht wahr???
Prześlijcie mi proszę instrukcję do tego wzoru, jeśli znaleźliście trik na to.
Do następnego spotkania na moim blogu,
wtedy będę miała dla Was "promienie rdzeniowe w przekroju poprzecznym na granicy pierścieni przyrostowego". Fajnie to brzmi, prawda?
Angelika
beeindruckend schön!
AntwortenLöschenfühl dich herzlichst gegrüßt & mit vielen lieben wünschen bedacht ;-)
amy
Liebe Angelika,
AntwortenLöschendas ist wirklich faszinierend - Strickmuster ist der perfekte Vergleich, nur in der Mitte sieht das Muster eher nach Wasserbläschen aus... Meine Oma hätte dir den Stricktrick vermutlich verraten können, sie hat die filigransten Muster gekonnt, ich selber bin strickmäßig leider ziemlich talentfrei. Deine Umsetzung in Gipsintarsien und die bunte Computerbearbeitung sind wiedermal wundervoll!
Vielen Dank für deine lieben und witzigen Zeilen zur Ostereiersuche in unserem Garten!!!
Herzlichst, die rostrosige Traude - auch bekannt als "ganz besondere Blume", die "ab und zu ihre Gewänder" wechselt "und strahlt und tanzt auf den Bildern" ;o))
(Bin eben erst von einem Kurzurlaub heimgekehrt - daher hat es mit meiner "Antwort" leider etwas länger gedauert :o))
✿ܓܓ✿ܓ✿ܓ✿ ♥♥♥♥ ܓܓ✿ܓ✿ܓ
Das sieht einfach toll aus!
AntwortenLöschenLiebe Grüße,
Markus
Heute lass ich dir einfach mal wieder herzliche Grüße und einen lieben Dank für deine immer so frischen und fröhlich-machenden Kommentare da, liebe Angelika!
AntwortenLöschenAlles Liebe, Traude
Vielen Dank, liebe Traude! Ich hoffe, Dein Handgelenk ist immer lieber,
LöschenAngelika