Donnerstag, November 28, 2013

Gipsintarsien Carpe Diem

Hallo, liebe Leser und Leserinnen,
witam serdecznie!


Ein Geschenk habe ich endlich gemacht!
Mit dem Kaufen habe ich's nicht so, dafür bekommen meine Freunde und meine Familie manchmal ein Unikat aus meiner Werkstatt!
Mit mir braucht man Geduld!

Jeden present nareszcie zrobiłam.
Kupować presentów nie lubię za bardzo, za to od czasu do czasu moi przyjaciele i moja rodzina dostają coś unikatowego z mojego warsztatu!
Trzeba mieć do mnie cierpliwość!


Dieses Thema hatte ich schon einmal als Photoshopspielerei: hier
Ten temat miałam już raz jako zabawę z Photoshopem: tu





Nein, nein! Ich habe kein altes Stück Wand herausgerissen :-)
Nie, nie! Nie wyrwałam kawałek starej ściany :-)


  Meine Technik passt zu allen Stilen wunderbar!
Moja technika pasuje doskonale do wszystkich stylów!


... zu Steinkacheln
... do kamiennych kafelek


das war meine Vorlage
to był mój wzór
( mit Photoshop gemacht)



Viel Spaß damit,
Pozdrawiam serdecznie
Angelika

Donnerstag, November 21, 2013

Gipsintarsien 6 Kelim / Marzipantaler

Endlich war ich wieder schöpferisch tätig!
Heute gibt es ein super Keksrezept und außerdem meine neueste Gipsintarsienarbeit...
natürlich zum Bewundern J

Es mag draußen trübes Wetter sein, so ungefähr zum Mäusemelken,
habe ich aber etwas Schönes zu tun...
Na, das kennt Ihr ja: dann scheint doch die Sonne...

Nareszcie zajęłam się znowu czymś twórczym!
Dzisiaj mam dla was pyszny przepis na ciastka i oprócz tego moje najnowsze intarsje...
Oczywiście żebyście je podziwiali J

Może być na zewnątrz ponura pogoda, pogoda tak naprawdę do kitu,
gdy mam jednak do zrobienia jakąś piękną rzecz...
No, wiecie o czym mówię: wtedy świeci słońce...




Kelimmuster und -farben haben es mir schon immer angetan. Letzten Herbst habe ich dann so ein Muster von einem Kelimkissen mit meiner Gipsintarsientechnik nachgemacht:
was im Kissenmuster krumm war, sollte krumm  bleiben.
Was herauskam - nach dem Schleifen - war wunderbar: 


Od zawsze wzory i kolory kilimów były mi bardzo bliskie. Ostatniej jesieni naśladowałam wzory poduszki zrobione z kilimu  moją techniką intarsji w gipsie:
wszystko, co we wzorze poduszki było krzywe, miało pozostać.
Co się pokazało po szlifowaniu, było cudowne:


"Ayna", Spiegel des Lebens, lustro życia

Hier kann man ein bisschen über die Kelimmustersymbolik nachlesen (fast niemand weiß, dass er z.B. auf einem Muster herumläuft, das für männliche Zeugungskraft steht. Ich wusste es auch nicht und habe es nichtsahnend in den Gips gekratzt, siehe unten).

Coś na temat symboliki wzorów dywanów-kilimów znalazłam tylko po niemiecku:
(Nikt nie wie, że chodzi np. o wzorze, który symbolizuje męską płodność... . Też o tym nie wiedziałam i nie wiedząc o niczym wydrapałam taki wzór w gipsie, zobacz poniżej)

Diesen Herbst ist ein weiteres Kelimmuster im Gips gelandet! Ich hatte es schon lange zu Füßen! Die Farben habe ich in leuchtendere geändert.

Alle meine Pigmente stammen aus Florenz, ich habe sie dort vor Jahren bei einem Künstlerbedarf erstanden, ohne zu wissen, was ich daraus machen werde.
Ich liebe toskanische Farben.



Tej jesieni zrobiłam w gipsie następny wzór z kilimu. Miałam go już długo u moich stóp. Kolory zmieniłam na bardziej świecące.
Wszystkie moje pigmenty pochodzą z Florencji, kupiłam je tam przed laty w sklepie dla plastyków, nie wiedząc, co będę z nimi robić.
Kocham kolory Toskanii.




  
Von solchen Kissen- und Teppichmustern kann ich wohl so schnell nicht genug bekommen.
Es macht großen Spaß, die Farben auszuwählen. Dabei bin ich so begeistert von ihrer wunderbaren Natürlichkeit nach dem Schleifen.

Chyba tak szybko nie będę miała dość tych wzorów poduszek i dywanów!? Wybieranie kolorów sprawia mi wielką przyjemność.  Jestem wtedy zachwycona, jak cudownie naturalne są one po szlifowaniu.



Dieses Kelimmuster hängt in der Toilette und passt wunderbar zur Lampe.
Ten wzór kilimu wisi w toalecie i pięknie pasuje do lampy.


W szlachetnym towarzystwie.



Passt meine neueste Arbeit nicht toll zur "Flora mit dem Füllhorn" aus Pompeji?
Czyż moja najnowsza praca nie pasuje doskonale do "Flory z rogiem obfitości" z Pompejów?

Und hier noch ein paar Stillleben:

A tutaj jeszcze parę martwych natur:


Ist das nicht wunderbar?
Czyż to nie jest cudowne?



Marzipantaler  mit Vintagehintergrund "Marke Eigenbau"

Und noch das versprochene, duftende Rezept für Euch:
I jeszcze obiecany, pachnący przepis dla Was:

Marzipantaler
Talarki marcepanowe

●ein groβes Marzipanlaibchen mit Schokoladenmantel (170g, zB. von LIDL), Schokolade abkratzen und essenJ
● Marzipan im Blitzhacker mit 150g Mehl schnell „feinhacken“,
●200g Butter im Blitzhacker mit 150g Mehl und 50g Stärke schnell „feinhacken“,
● beide Massen zusammenschütten und mit 100 Puderzucker, einer Prise Salz und ein paar Tröpfchen Mandelaroma vermischen,
●Zwei Rollen formen.
Wenn die Masse zu trocken oder zu fest sein sollte, etwas Flüssigkeit oder etwas Mehl dazugeben,
●in Folie gewickelt zwei Stunden kühlen,
●den Backofen auf 150°C vorheizen (Umluft),
●die Rollen in gleichmäβige Scheiben schneiden (ca. 0,7cm)
●auf zwei Bleche mit Backpapier legen und ca. 20min backen

●1 duży marcepan w czekoladzie (170 g, np. LIDL), czekoladę odskrobać i jeść J,
●marcepan w blenderze szybko miksować z 150g mąki,
●200 g masła w blenderze szybko miksować z 150g mąki i 50g skrobi ziemniaczanej,
●masy połączyć z 100g cukru pudru, szczyptą soli i parą kropelek aromatu migdałowego
●zrobić dwa wałki
            Gdyby masa była za sucha albo mokra, dodać minimalną ilość soku cytrynowego, albo mąki!
●wałki owinąć w folię i pozostawić na 2 godz. w lodówce
●rozgrzać piekarnik do 150°C, termoobieg
●pokroić nożem wałki na równe plastry grubości ok. 0,7cm
●położyć je na 2 blaszki z papierem do pieczenia

●piec ok. 20 min.

Und nun viel Spaß beim Backen,
Serdecznie pozdrowienia i życzę udanych ciasteczek,
Angelika